top of page

Polacy o energetyce wiatrowej

23 czerwca 2022

Wydaje się, że ustawa odległościowa i sytuacja za naszą wschodnią granicą zrobiły dla promocji energetyki odnawialnej, a zwłaszcza wiatrowej, więcej niż niejedna kampania promocyjna. Wyniki badań nie zostawiają wątpliwości: większość Polaków jest za budową energetyki wiatrowej, a niemal połowa nie ma nic przeciwko temu, aby farma wiatrowa działała w najbliższej okolicy – stwierdza dr Dawid Piekarz, wiceprezes Instytutu Staszica w nowym komentarzu na portalu ENERGETYKA24.com.

Wydaje się, że ustawa odległościowa i sytuacja za naszą wschodnią granicą zrobiły dla promocji energetyki odnawialnej, a zwłaszcza wiatrowej, więcej niż niejedna kampania promocyjna. Wyniki badań nie zostawiają wątpliwości: większość Polaków jest za budową energetyki wiatrowej, a niemal połowa nie ma nic przeciwko temu, aby farma wiatrowa działała w najbliższej okolicy – stwierdza dr Dawid Piekarz, wiceprezes Instytutu Staszica w nowym komentarzu na portalu ENERGETYKA24.com.


Badania prowadzone przez socjologów z Uniwersytetu Śląskiego (wspólnie z Instytutem Staszica) w trzech powiatach województw podkarpackiego, lubelskiego i pomorskiego, gdzie miały być budowane farmy wykazały, że 60% ludzi akceptuje energetykę wiatrową jako źródło energii. Co ważniejsze, efekt „nie na moim podwórku” zadziałał w stopniu znacznie mniejszym, niż mogłoby się to wydawać. Tutaj odsetek osób akceptujących wiatraki w swojej najbliższej okolicy dobił do 49%. Jako powody akceptacji oczywiście wskazywano wysokie ceny energii (i perspektywę ich obniżenia przez OZE), jak też wojnę na Ukrainie i konieczność zastępowania paliw kopalnych innymi źródłami – zauważa dr Piekarz.


Więcej: https://energetyka24.com/oze/polacy-przekonuja-sie-do-energetyki-wiatrowej-pomogla-min-wojna-na-ukrainie-komentarz


Więcej: pixabay.com

bottom of page