5 września 2022
![](https://static.wixstatic.com/media/9d2a9b_8b83c6e68b634bc89ba06ca7b6c0decd~mv2.jpg/v1/fill/w_720,h_452,al_c,lg_1,q_80,enc_auto/Image-empty-state.jpg)
Olga Doleśniak-Harczuk dla Polskiego Radia 24 zrelacjonowała reakcje niemieckich mediów po przedstawieniu raportu w sprawie poniesionych przez Polskę strat podczas II Wojny Światowej. Ekspert Instytutu Staszica zauważyła, że medialne przekazy i pojawiające się w nich argumenty nie są niczym nowym i odzwierciedlają wcześniej znane opinie nt. reparacji.
Olga Doleśniak-Harczuk zwróciła również uwagę na sprzeczności w ocenie polskich postulatów i odszkodowań przyznanych przez Niemcy rodzinom ofiar zamordowanych podczas olimpiady w Monachium w 1972 r. – Mierzenie podwójną miarą kwestii zadośćuczynienia, gdzie chwali się postawę Niemiec za dojście do porozumienia z rodzinami zamordowanych izraelskich sportowców (podkreślę, że rodziny ofiar zagroziły, że jeżeli państwo niemieckie nie wypłaci adekwatnego odszkodowania, nie wezmą udziału w planowanych na 5 września uroczystości upamiętniających to straszne wydarzenie), a gani roszczenia przedstawione przez Polskę, sprowadzając je do politycznej gry na użytek wewnętrzny, jest niegodne i jedynie obnaża miałkość argumentów strony niemieckiej – stwierdziła ekspert Instytutu Staszica
Więcej:https://polskieradio24.pl/5/1223/artykul/3029856,niemieckie-media-komentuja-raport-ws-reparacji-padl-argument-o-ziemiach-zachodnich
Foto: pixabay.com